Celem tegorocznej, wakacyjnej wycieczki nauczycieli naszej szkoły, ich rodzin i przyjaciół były Mazury, a konkretnie pięknie położone niedaleko Mrągowa, nad jeziorem Kot, Siedlisko Wymysły. Ale po kolei…
Nasi wycieczkowicze wyruszyli w środę 23 sierpnia w kierunku Modlina. Położenie tej miejscowości u zbiegu rzek Wisły, Narwi i Wkry nadawało temu miejscu wybitne walory obronne. Docenił to król szwedzki Karol Gustaw zakładając tu obóz warowny. Decyzję o budowie twierdzy Modlin podjął w 1806 roku Napoleon. Po jego upadku w 1812 roku budowę fortyfikacji kontynuowali Rosjanie. O ogromie twierdzy przekonali się uczestnicy wycieczki podczas jej trzygodzinnego zwiedzania. Największe wrażenie wywarł na nich ponad dwukilometrowej długości budynek koszar, podziemia ceglano-ziemnych fortów i zapierający dech w piersiach widok z Wieży Tatarskiej. W tym miejscu należą się podziękowania oprowadzającej nas po twierdzy przewodniczce – pani Janeczce, która mogłaby chyba opowiadać o niej cały tydzień.
Drugiego dnia wyprawy odwiedziliśmy Sanktuarium Ojców Jezuitów w Świętej Lipce, które z powodu licznej rzeszy odwiedzających je pielgrzymów jest nazywane Częstochową Północy. Wysłuchaliśmy tu koncertu prezentującego możliwości osiemnastowiecznych, barokowych organów z ruchomymi figurami. Kolejnym punktem na naszej trasie było miasteczko Reszel, do którego zaprowadziła nas droga z piętnastoma kapliczkami różańcowymi. W Reszlu zwiedziliśmy kościół farny pod wezwaniem św. Piotra i Pawła, a co odważniejsi weszli na wysoką wieżę kościoła skąd można było podziwiać piękną panoramę miasta i okolic. Zobaczyliśmy również Zamek Biskupi, gotycki most i świetnie zachowany zespół staromiejski. Tego dnia odwiedziliśmy też pałac w Lężajnach otoczony pięknym parkiem, zespół pałacowo-parkowy nad jeziorem Lampackim w Sorkwitach i w tej samej miejscowości kościół ewangelicko augsburski. Zapamiętaliśmy umieszczony w jego środku piękny ołtarz główny z 1642 roku i jedno z najbardziej oryginalnych przedstawień Wniebowstąpienia - z umieszczonego na suficie obłoku wystają tylko nogi Jezusa. Na koniec odwiedziliśmy Mrągowo i oczywiście amfiteatr nad jeziorem Czos.
Trzeciego dnia wycieczkowicze popłynęli statkiem z Rucianego-Nidy do Mikołajek. Podczas rejsu przepłynęliśmy przez 5 mazurskich jezior: Guziankę Dużą i Małą, Bełdany, Śniardwy i Mikołajskie. Oczywiście musieliśmy zajrzeć w Mikołajkach do Wioski Żeglarskiej i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia na rynku przy fontannie Sielawy. Z Mikołajek pojechaliśmy do ośrodka wypoczynkowego „Obieżyświat” w Skorupkach nad jeziorem Tałty. Dla niektórych uczestników wycieczki była to podróż sentymentalna gdyż przez kilka lat przyjeżdżaliśmy tu jesienią z uczniami naszej szkoły by uczestniczyć w akcji powakacyjnego sprzątania Mazur. Po tej wspomnieniowej wizycie jeszcze tylko lody nad jeziorem Ryńskim u stóp krzyżackiego zamku w Rynie i powrót do Wymysłów gdzie można było zrelaksować się na wodzie pływając łódką, kajakiem, rowerem wodnym lub po prostu wpław. Amatorzy wędkowania też znaleźli pomost dla siebie.
Ostatniego dnia eskapady odwiedziliśmy stolicę Warmii i Mazur Olsztyn. Spacerowaliśmy po nowych bulwarach na Łyną, obejrzeliśmy Zamek Kapituły Warmińskiej, z którym związana jest postać Mikołaja Kopernika. Obowiązkowo pamiątkowe zdjęcie przy ławeczce astronoma przed bramą zamkową. Wysoka Brama, Targ Rybny, rynek starego miasta ze Starym Ratuszem i Katedra pod wezwaniem Św. Jakuba to kolejne zwiedzane przez nas miejsca. Po odpoczynku na rynku wyruszyliśmy w drogę powrotną do Rozniszewa.
Ciekawe miejsca, świetna, bo typowo wycieczkowa pogoda i wspaniałe towarzystwo pozwoliło naładować „akumulatory” przed początkiem nowego roku szkolnego.